Post, na który Tora kładła największy nacisk, to czas związany z corocznymi obchodami Dnia Przebłagania. Z tym postem wiązało się dużo zewnętrznych rytów, takich jak: głośne zawodzenie, krzyki, rozdzieranie szat, sypanie głów popiołem, zakładanie szat będących oznaką postu. W czasie pokutnym Izraelici nie pozdrawiali się, spali na ziemi, czasem rezygnowali z kąpieli... Nie wszyscy, ale jakaś część Izraela z czasem widocznie zapomniała o duchowej wartości postu, gdyż do takich praktyk nawiązuje krytyczna uwaga Jezusa: „Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą”. Chrystus uświadamia nam, że istotą sprawy jest odnowiona relacja z Ojcem, która w drugim momencie przekłada się na nowe jakościowo relacje człowieka z samym sobą i ze światem. Najlepiej ujął to słowem prorok Izajasz: To jest „post, który wybieram: rozerwać kajdany zła, rozwiązać więzy niewoli, wypuścić wolno uciśnionych i wszelkie jarzmo połamać; dzielić swój chleb z głodnym, wprowadzić w dom biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziać i nie odwrócić się od współziomków. Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza i szybko rozkwitnie twe zdrowie. Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie, chwała Pańska iść będzie za tobą” (Iz 58,6-8).
Wydawca: | eSPe |